jerrygwizdek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Teoria wujka jest
> taka, ze wspinac sie nalezy dla przyjemnosci
> osobistej.
no nie wydaje mi się, żeby ktoś temu kiedykolwiek zaprzeczał!
i chyba nikt nie udowadnia, że jesteśmy mega zajebiści,
tylko, że się zorganizować nie tak łatwo,
jak tym, którzy są łikendowymi wspinaczami i mają góry pod nosem.
ja ciągle obstaję za tym, że w PL nigdy nie będzie super, bo gór ci u nas niedostatek
(niech nikt nie mówi, że czesi, słoweńcy mają tak samo, u nas ew. z pd PL można gdziesz "szybko" wyskoczyć na łikend w góry),
a wiadomo, że albo czas, albo kasa.
jak 1. to wiązesz cudem koniec z końcem, żeby gdzieś rocznie fajnie wyjechać, a i tak nie wiadomo czy akurat pogoda dopisze
jak 2. to polecam łikendowy wikendowy wypad z PL w alpy...
więc jak się niektórzy "chwalą", bo im to pomoże w sfinansowaniu dalszych wyjazdów to dajmy im spokój!
a Ty bez tłumacza porozumiesz się po niemiecku, hiszpańsku, francusku...??
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-09-10 21:17 przez magda.