"A często latałeś na własnej w mydle?
Ja jeszcze nigdy, natomiast jako posiadacz
jako takiej wyobraźni mechaniczno-fizycznej
mam wątpliwości co do wielu jurajskich DDSów -
na których miejsca na kości i pętelki jest często
aż nadto, ale jakość skały pozostawia sporo
do życzenia. I niestety, nie ma łatwego sposobu
na jej sprawdzenie. Nawet wytrzymanie
kontrolowanego lotu testowego o niczym
nie świadczy. Specyfika wapienia. "
No to o czym świadczy że przelot wytrzymał lot? Świadczy o tym, że nie wypadł, czyli spełnił swoje zadanie.
Odnosiłem się do większości dds-ów jurajskich (a większość z nich jest do VI-VI.1, i zwykle wiodą one formacjami dość dobrze asekurowalnymi), a na tych drogach w większości jeśli chcesz, będziesz miał pancerne przeloty.
W tym wspinaniu na własnej, ufaniu itp jest jak z kotem schroedingera - jeśli nie sprawdzisz, nie będziesz wiedział do końca ;)