TomaszKa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> behemot Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Chyba się nie rozumiemy.
> > W zeszłym roku widziałem grupy z Betlejemki,
> z
> > instruktorami. Nazwisk wymieniał nie będę.
> Robili
> > filar Świnicy, , Staszla, Setkę,
> Stanisławskiego,
> > żeberka granatowe, L. Wrześniaki czy
> festiwal
> > granitu, takie typowo kursowe drogi .
> > Wybacz, ale na te drogi człowiek z 20-30
> letnim
> > stażem idzie jak do parku. Nawet jak już
> jest
> > kiepski, to jest to spacerek. A jakby co
> jego
> > doświadczenie wystarczy, żeby wykaraskać się
> z
> > opresji.
>
> Niestety nie zawsze. Nie pomoga wtedy nawet bardzo
> wysokie polityczne umocowania ojca kursantki.
>
> Podobnie, jak nie zawsze wystarcza robienie extrem na Zerwie, ani obecność na 8000 m. npm.
pozdr
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>