06 lip 2004 - 14:51:25
|
Zarejestrowany: 21 lat temu
Posty: 4 350 |
|
Dobra, Harry, na spokojnie.
Ja mam ciaglosc na tym forum, ty nie. I jak siegne pamiecia w pomroke dziejow to przypomina mi sie ze naczelnik zaczal. Nieladnym zdaniem pomowil brzydko wspinaczy oraz ich instruktorow. Tak zeby dramaturgia byla. Nie mam nic do grup gopru, sropru itd, a juz na pewno nie potepiam ich dzialalnosci statutowej. chyba zreszta nikt tutaj. Tym bardziej nie czuje sie na silach potepiac jakichs wewnetrznych zagrywek rodzinno-organizacyjnych bo ich nie znam. Przyznaje ci racje, ze jesli za bardzo bedziemy smiesznostki pana naczelnika obsmiewac (a zasluguja na to!) to moga mu zlob zamknac i nie bedzie ratowania wogole. Ale opinia publiczna jest po to (i to forum) aby ludzie ktorzy zaczynaja sie publicznie "panoszyc" mieli swiadomosc ze w jakis sposob sa kontrolowani. Na zachodzie te role spelnia prasa bulwarowa. u nas forum. I tyle.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty