22-letnia mieszkanka Katowic została ciężko ranna w niedzielę po upadku ze stromych skałek Jury Krakowsko- Częstochowskiej (Śląskie) - poinformował PAP naczelnik jurajskiej grupy GOPR Piotr van der Coghen. Dziewczyna ma prawdopodobnie złamany kręgosłup i połamane kończyny.
Do wypadku doszło koło południa na trasie wspinaczkowej w tzw. skałkach mirowskich w powiecie myszkowskim. Dziewczyna wraz z kilkoma kolegami wspinała się trudną trasą bez żadnego sprzętu i asekuracji. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.
Do wypadku doszło w trudno dostępnym miejscu, do którego nie można dojechać samochodem. W akcji brało udział ośmiu ratowników
GOPR, którzy przetransportowali ranną z miejsca wypadku na pole pod zamkiem w Mirowie. Stamtąd śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Katowic przewiózł ją do Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich.