Szalony Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Net ma ciągle przewagę nad denuncjatorami
Czy powinny być jakieś granice wolności słowa na forach internetowych?
Nie powinno być wolności dla osób głoszących aktualność polityczną marksizmu i narodowego socjalizmu. Ponieważ tej ostatniej w Polsce nikt raczej nie głosi - rzecz dotyczy Marksa i jego popuczików. Z najwyższą satysfakcją widziałbym S. Sierakowskiego w stosownym miejscu odosobnienia, jak i całe środowisko Krytyki Politycznej.
Co do reszty, zasadniczo cenię sobie fora niemoderowane, na których toczy się memetyczna bitwa o przetrwanie. Niestety mało jest takich miejsc w sieci.
nie ja zgłosiłem poprzedniego ale z chętnie uścisnę prawice temu kto to zrobił zgłosiłem za to ten
i każde kolejne gówno tego typu które tu znajdę