Mammoth Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szalony Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> dzisiaj w psychiatrykach
> > znależli by się jacyś jego skuteczni
> > polemiści
>
>
> Z Dębnik do Kobierzyna masz wcale niedaleko.
> Jedź zatem i próbuj się dogadać! Może ktoś
> Cię tam zrozumie, zwłaszcza, gdy zaczniesz
> wykładać im swoje spojrzenie na naukę św.
> Augustyna.
> Wybacz, że może nieco przewrotnie to
> napisałem... :)
Jedno jest pewne Mamucie.W Kobierzynie znależliby się może nie tyle polemiści na temat Augustyna ile ludzie których uznaję za swoich bliżnich i których cierpienie mnie porusza...O skurvvvy&yn^ch piastujących dwa najważniejsze urzędy w kraju,a i innych rosyjskich pachołkach-powiedzieć tego już nie potrafię...
Tyle że moje życzenie "najgorszego" względem w/w jest spójne z moim światopoglądem w którym nie przewiduję opcji "nadstawiania drugiego policzka" i w którym istnieją pewne "grzechy"-takie jak zdrada Polski-za które nie ma żadnego miłosierdzia...
Twoje mniejsze lub większe natrząsanie się z "Kobierzynów"-z waloru głosu wyborczego oddanego przez pacjentów-spójne z Ewangelią nie jest.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-04 06:57 przez Szalony.