łojotok Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szalony Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Co dla mnie jeśli już-pozostaje to wolnym
> > wyborem(np nie praktykuję zasady "nadstawiania
> > drugiego policzka")-dla Ciebie natomiast
> pozostaje
> > obligiem.
>
> jeśli ktoś by chciał wykorzystać z
> premedytacją tę zasadę chrześcijanina, jak
> byś go nazwał?
Nazwałbym go człowiekiem wykorzystującym słabość adwersarza.
Oceny moralnej nie mogę wydać in abstracto-musiałbym się zapoznać z racjami chrześcijanina i jego przeciwnika, ogólnie z sytuacją w której to wystąpiło-zakładam ze wiodą ze sobą jakiś spor, któremu towarzyszy jakaś "kalkulacja" zachowania drugiej strony(mam nadzieję ze nie przyjmujesz ze chrześcijanin z tytułu "nadstawiania policzka" ma zawsze rację....)
No chyba ze chodzi Ci o casus osoby bezinteresownie dręczącej inną-nazwijmy go psychopatą.
Wtedy aktualne jest pytanie czy psychopaci dręczą tylko chrześcijan a do tego z tytułu "nie nadstawiania policzka"?...... Coś jest na rzeczy obserwując lewicowych psychopatów rządzących UE(nie wyłączywszy oczywiście rodzimych psychopatów którzy w tym bolszewickim tworze objęli właśnie "prezydencję")
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-01 12:46 przez Szalony.