<Sprowadzanie rozmowy do absurdu jest wygodne,
Gdzie tutaj widzisz absurd?
Nazwy dróg zostają zastąpione numerami, podobnie nazwy skał . ( Masz analogię Rodzic A i Rodzić B w "niebinarnym paradygmacie")
Rysunki /topo/wyceny-pozostają.
Taki przewodnik byłby szczytem funkcjonalności nie tylko dla "tu i teraz" ale w każdych okolicznościach historycznych.
Uszedłby dawno temu za Hitlera, Stalina, dziś i pojutrze.
<o umożliwia bezwysiłkowe pozostanie przy swoim.
Pozostaję przy opinii ze Autor ma w d.... historie wspinania-chociaż przewodnik jest dobra okazją do jej zaprezentowania.
Może/ tzn. raczej na pewno nie nie w formie systematycznego wykładu-ale w krótkich notatkach/uwagach przy drogach które miały swój historyczny wymiar/ znaczenie etc etc. Przewędkowanie pewnych dróg w czasach Kaskaderów mialo wielkie znaczenie-nie tylko dla ich formacji pokoleniowej..
Moim zdaniem funkcjonalność na takiej formule nic by nie straciła-ale jest to moje zdanie natomiast przewodnik jest Autora-jak podpis na okładce wskazuje.,
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2022-10-18 15:50 przez Edgar Nevermore.