Re: Broad Peak - istota sporu

Zingaro ! Źle interpretujesz problem ! Ta sprawa to nie jest coś "wewnętrznego" dla "środowiska" !

mamy do czynienia z bardzo ważnym wydarzeniem publicznym (nie tylko z powodu publicznych pieniędzy) i nikt nie ma prawa wyłączać z dyskusji "zwykłych ludzi". Zresztą często ci "zwykli ludzie" są bardziej niezwykli, niż ci niezwykli ...

Ale masz rację do do sprzeczności wewnątrz samego środowiska. Mniej lub bardziej jasno Adama Bieleckiego wsparli: Wielicki, Hajzer, Onyszkiewicz, Kaczkan, Urubko, Moro i pewnie wielu innych. Z kolei krytycy Adama często sami sobie zaprzeczają, jak to już zauważyłeś. W takiej sytuacji tak naprawdę nikt nie może być 100%-wym autorytetem. A skoro tak, skoro nie ma możliwości jednoznacznego stwierdzenia i uzgodnienia nawet prostych faktów, to jak można rzucać tak ciężkie oskarżenia ? Przecież ostatnie zdanie punktu 12.1 Raportu to praktycznie "śmierć cywilna i zawodowa" dla Adama. I to się dzieje na podstawie domniemań oraz ignorowania opinii wielu fachowców.

Przy tak dużej dozie niepewności należało przynajmniej powstrzymać się od kategorycznych sądów, których szczytem było wspomniane ostatnie zdanie z 12.1.

Zauważ też, że już chyba dzień czy dwa po tragedii pojawił się tytuł: "Maciek zginął, bo został ratować umierającego kolegę". A przecież wtedy nie wiedziano kompletnie nic oprócz komunikatów Wielickiego.

Teraz już wiemy, że tak nie było, że wszyscy schodzili sami, ale tamten tytuł w mediach nastawił opinię publiczną przeciwko Adamowi.