Pamięć Cię nie myli, krasssnalu..
Wojtek Kurtyka napisał co najmniej pięć opowiadań górskich, i nawet tematykę pamiętasz dobrze (ta radosna walka z podchwytami to "Łamaniec" na Raptawickiej Turni). Dużo w Jego opowiadaniach mistycyzmu pomieszanego z absurdalnym humorem.. Ups, toż to zaczątek recenzji..
Pozdrawiam,
Włodek "Jacooś" Porębski