Hej,
pit Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Hej
>
> makar Napisał(a):
> --------------------------------------------------
(...)
> >
> > Nigdy nie wierz statystykom, w których
> > preparowaniu nie brałeś udziału.
>
> Swietna zasada. Odnosi sie tez np. do nauki czy
> tylko i wylacznie do do statystyk w ruchu
> drogowym? Zgodzilbym sie np. z "badz sceptyczny
> ... jesli nie znasz metodologii" ale jakos nie
> moge znalezc uzasadnienia dla az takiej dozy
> nieufnosci ;)
>
Im więcej wiesz o statystyce, tym mniej ufasz wynikom badań statystycznych,
odpowiedni dobór próbki, metody, modelu i
statystycznie "dowiedziesz" w zasadzie co zechcesz.
Powtarzam się ale statystycznie co drugi człowiek nie umiera!!!!!! - po co więc
przejmujesz się pasami, karabinkami czy czym tam, może i Tobie dane jest nie umrzeć?!
Statystycznie na pewno jest relacja między np. drugą literą nazwiska żony a zachorowalnością na raka - no i co, będziesz pod tym kątem zony szukał?
> > Według KGP przyczyną wypadku jest przeważnie
> > "nadmierna prędkość". Stan nawierzchni czy
> > kretyńskie oznakowanie prawie się nie
> pojawia.
> >
>
> Bo predkosc nalezy dostosowac do warunkow np.
> jakosci nawierzchni? Oczywiscie pomijam
> ekstermalne przypadki.
Ale to trochę tak jakby powiedzieć: "przyczyną zgonu był zawał",
a nie dodać, że nieboszczyk dostał zawału gdy spadał wyrzucony z samolotu. To
dla Ciebie pewnie "ekstremalny przypadek" - ale z drugiej strony to przyczyna pierwotna.
>
> >
> > > Co piąty Polak za kierownicą nie zapina
> > pasów...
> >
> > Co to ma do rzeczy? Jak ktoś nie chce niech
> nie
> > zapina. Przecież to jego życie.
> >
>
> Fakt jego, choc tak z reguly sie mowi przed a nie
> po... o ile po jest jeszcze szansa cokolwiek
> powiedziec.
A tu się nie zgodzę - mając zapięte pasy przy mocnym hamowaniu - lekkim dzwonie (poduszki całe) ma się możliwość (próby) kierowania, bez nich nie - a nie kierując naraża się życie innych.
Pozdrowienia
Sz.
(...)