A nie sądzisz, że pasożytnictwem jest poprowadzenie drogi, którą ktoś odkopał i przygotował i domaganie się, żeby jej nie obijał, bo ja poprowadziłem na własnej? Droga była udostępniona do wspinania jak ją poprowadziłeś? Była w topo?
Pewnie Ci których interesuja drogi klasy R czy X uważają, że bluźnisz twierdząc, że najlepiej byłoby je obić.
Wiele rzeczy mnie wkurwia, ale staram się minimalizować stan wkurwienia, bo mi na zdrowie szkodzi. T
Nie wiem czy ktoś Ci zdeptał etykę jakąkolwiek, nie mi oceniać.
Poniekąd rozumiem Twoje niezadowolenie, jednak uważam, że autor drogi ma swoje prawa i może realizować swoją wizję drogi, tudzież całego rejonu.