Apache Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie wiem czy i ty Tomek nie masz takiego wrazenia
> ze na zachodzie styl zostaje coraz bardziej
> rozmydlany gdyz jedni nie maja problemow z
> przeginaniem paly w relacjonowaniu swoich przejsc
> , natomiast inni z grzecznosci nie zwroca nigdy
> uwagi bo nie wypada krytykowac lepszego.
Zdecydowanie mamy coraz mniej stylów - a coraz więcej "niedopowiedzeń", bo ktoś zapomniał dodać, że miał krasza na tradzie - a to wpisuje OS, bo nie patrzył na prowadzącego jak asekurował etc. Dla mnie fascynujące nie jest złamanie stylu, ale właśnie "wymówka", gdy ktoś zwórci uwagę :)
Niemniej nie zgodzę się do końca z tym, że z grzeczności właśnie nie zwraca się uwagi na Zachodzie... Weźmy takią monumentalną postać jak MacLeod po którym pojechali za przejścia zimowe - nie mówiąc już o Pearsonie, czy Simpsonie... A z kontynentalnych przykładów oczywiście nasuwa się w ostatnim czasie Duriff.