Eddie Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 1. Nieprawda, że wszystkie przejścia są klasyczne,
> bo jak widzę TU jak i w ścianie (zespół który
> robił droge tego dnia co my), część kolegów ma
> skłonnosci do omijania jedynego trudnego wyciagu.
> Potem zaś w książce w moku są perełki pt. "nowy
> wariant na wyciągu 1" (mozna sprawdzic!). Tak ze
> klasycznie moze jest, ale czy na tej wlasnie
> drodze?
Możesz do_objaśnić o co Ci tutaj chodzi? Jak to nie klasycznie jak klasycznie???
Jak ktoś napisał ze robił Cień wariantem to znaczy dokładnie to co napisał.
Inna sprawa to ten "nowy". Terenem tym chodzili już nasi praojcowie, wiec o żadnej nowości mowy byc nie może.
No hay caminos, hay que caminar