Na tym własnie polega długofalowa koncepcja, która będzie efekem postulatów Paszcza!!!!
Utworzenie ogólnopolskiego KW z *dużymi* oddziałami terenowymi (łączenie klubów; stała składka - równa dla wszystkich klubów).
Umasowienie i upowszechnienie członkostwa - zrzeszenie także turystów, narciarzy wyciągowych, mountain-bikerów, paralotniarzy itd itp. daje możliwość na to, że sponsoring korporacyjny i firmy ubezpieczeniowe będą nas traktować poważnie! Związek liczący kilkadziesiąt tysięcy członków to istotna siła negocjacyjna, a "elitarne" stowarzyszenie liczące 5000 członków nie liczy sie na "rynku".
To z kolei daje możliwość na wypracowanie kontraktów ubezpieczeniowych na kształt tych, z których korzysta DAV, OAV, CAI, CAF, BMC, AAC, ACC i inni.
Długoterminowo trzeba wtedy dążyć do wprowadzenia odpłatności za wszelkie akcje ratunkowe w Górach, co skłoni *masy* do wstępowania do klubu i wykupywanie ubezpieczeń.
Wtedy tez (a właściwie znacznie wcześniej) można stworzyć rozwiązania na kształt Access Fund, zadbać o stworzenie właściwej bazy taborowej w Tatrach i regionach skałkowych, ubezpieczać *planowo* drogi, zdobywać zniżki w sklepach, liniach lotniczych itd., finansować wyprawy i wyjazdy zagraniczne w oparciu o znaczny sponsoring.....
Jak najbardziej popieram postulat o etatyzację Zarządu i Biura.
_______________________________________