Jeśli chodzi to odprawy wynosiły 30-40 tys minus podatek wiec ludzie dużo nie dostali. a gornicy z w-ch zamiast inwestowac to pokupowali sobie samochody, komputery i inne pierdoły. lecz znam kilka wyjątków które te pieniądze zainwestwali i teraz dobrze im się zyje. Gorników tez na renty wysyłano i po 10 latach im je zabierano (np mój ojciec) a tych górników po 10letniej przerwie rzadko kto chce zatrudnić (chociaż mój ojciec miał duuużo szczęscia). Ostatnio była głosna akcja głodowa. naszczescie tvn interweniował i górnicy otrzymują emerytury. Tez w w-ch sa bieda szyby i tam wielu ludzi ,,pracuje"