To niech moze sobie wywalcza od razu dozywotnia emeryture przyznawana po urodzeniu, teraz przed wyborami pewnie by im sie udalo... przeciez jak moga to czemu nie... a ze bedzie to kosztowalo miliardy ktore moglyby byc przeznaczone na inwestycje albo cokolwiek innego to @#$%& z tym, wazne zeby gornikom bylo lzej niz innym. Moj ojciec tez pracuje fizycznie i tez w ciezkich warunkach ma 55lat i jeszcze dyche bedzie zapierdalal i placil na gornikow, po nim bede placil ja i byc moze jeszcze moje dzieci. W imie czego? Czy gornicy mieli kiedykolwiek gorzej niz reszta spoleczenstwa? W czym oni sa lepsi od innych (oprocz zwiazkow zawodowych)? Wnosza jakas szczegolna wartosc do spoleczenstwa?
Wytlumacz mi to jak trzyletniemu dziecku.