Marcin Piela Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Hej Jerry
>
> Nie znam wszystkich ników i przezwisk — ja
> podpisałem się swoim imieniem i nazwiskiem.
>
> Jeśli chodzi o Twoje pytanie to oczywiście, że nie
> jestem pewien czy polecę, czy nie. Staram się
> nie.... chyba tędy droga.
>
> Pojadę i sprawdzę, czy w Jerzmanowicach jest taka
> sama jakość skały.
>
> Reszcie polecam pojechać do Płakowic. Fajny rejon
> na weekend.
>
> Zresztą problem, który poruszyłem, nie sprowadza
> się tylko do jednego małego rejoniku.
>
> Pozdrawiam serdecznie Jerry
Po prostu zastanowiła mnie twoja wypowiedź o nielataniu na tradzie i dobieraniu dróg do swoich umiejętności. Ja np. jak najbardziej dopuszczam potencjalny lot na drogach na własnej pokonywanych często na limesie czy to w GU, czy HP (chociaż tutaj wiadome zacyk jest większy, ale różnie to bywa ;).
P.S. oczywiście chodzi o Jerzemanice Zdrój a nie Jerzmanowice ;) [
topo.portalgorski.pl] swoją drogą widać po ostatniej wizycie tam , że nawet droga Flowera zyskała ringi co w sumie cieszy bo nie hu hu nie poszedł bym na to z kostkami :)
również pozdrawiam,
Jerry