Czesc.
Te skalki, jak i wiele jeszcze nie pokazanych/odkrytych rejonow w okolicy, byly tradem przez wiele lat.
Kto chcial, wspinal sie po nieobitych rysach, robil pierwsze przejscia, solowania. Spektakularnej popularyzacji nie zauwazylem.
Sa nawet takie nieobite rysy ze stanowiskiem w innym Lwoweckim rejonie, ale nigdy nie spotkalem tam nikogo wspinajacego sie.
Urodzilem sie we Lwowku i wychowalem. Tak bardzo sie ciesze, ze ktos zagospodarowal, obil, rozglosil i udostepnil moje podworko.
Mam nadzieje, ze na Dworku nie poprzestana i udostepnia jeszcze kilka secret spotow.
Masz szanse jeszcze powspinac sie w nieobitych piaskowych rysach, wystarczy ruszyc tylek i odgruzowac inne miejsca.
Mozesz nawet nazwac te nowe dla Ciebie drogi i napisac do chlopakow, ze Ty jako "pierwszy" nie zyczysz sobie obijania rys.
PS: Co ma wycena do stylu pokonywania. V w tradzie i na wedke, to te same trudnosci wspinaczkowe?
PS2: Obicie nie przeszkadza w przejsciu tych rys tradowo, czy solo, smialo laduj tam sprzet, tyko nie odpadaj.