no u nas było pół godziny rozgrzewki, 1,5 wspinania i polecenie, żeby się ileśtam razy podciągnąć/porobić brzuszki. a z baldami było tak, że kto zrobi ten zrobi, żadnych podpowiedzi, tłumaczenia jak co robić etc. no generalnie wyjebane. a ja chciałabym nauczyciela, który wyjebane nie ma, tylko lubi i potrafi uczyć.