kn Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szczerze - zastanawia mnie, że są osoby, którym
> zawsze nadzwyczajnie idzie w rundach
> niesędziowanych i słabo w rundach sędziowanych,
> do których regularnie trafiają
Może to nie kwestia sędziowania tylko formuły flash. Trzeba się wspinać samodzielnie i nie da się zgapić patentów. Kreatywność w rozwiązywaniu problemów nie zawsze idzie w parze z mocą. Jest też kwestia wytrwałości w staraniach. Dla przykładu słyszałem relacje o jednej osobie z męskiego półfinału, któremu zrobienie decedującego o wejściu do półfinału balda zajęło 5.5h (wiele prób rozłożonych w tym czasie oczywiście). Także jest możliwe, że czasem można trochę nadrobić ciężkim wysiłkiem i wytrwałością, zwłaszcza gdy jest tak długa runda eliminacyjna.