> Zdecyduj się - zawody robisz dla gawiedzi, żeby
> przyszło na nie duuuuuuuużo ludzi czy dla tych
> najmocniejszych?
Organizację zawodów należy podzielić na 2 części.
Po pierwsze (eliminacje)
Zawody są organizowane z myślą o jak największej ilości osób konkurujących na różnym poziomach trudności. Ma to być frajda dla każdego - nie tylko dla mocarzy. Wynik ten zależy także od twojego sumienia i możesz porównać je np. z wynikami znajomych. Jeżeli wiesz, iż ktoś ściemnia lub jest ignorantem to wynik taki pomijasz z uśmiechem.
Po drugie (finały)
Z punktu organizacji zawodów ważny jest wynik najlepszych gdyż to oni potem konkurują ze sobą robiąc show. Tam poziom zawodników powinien być wysoki dlatego każdemu organizatorowi zależy aby przyjechała cała czołówka. Nie można zrobić też zbyt trudnych eliminacji (sztuka ta udała się prawie idealnie) gdyż zawodniczy podczas finałów za dużo by nie pokazali.
> Przypomnę jaki mój pierwotny postulat -
> poinformujmy nieświadomych jakie są zasady
> współzawodnictwa.
Twój pierwotny postulat dotyczył również permanentnych oszustów zaliczających przystawki "mignięciem oka". Do tego piłem z naginaniem regulaminów, nieszanowaniem niepisanego prawa itp. Od tego też zacząłem ten wątek.
Oczywiście warto aby każdy znał zasady (zapewne 95% osób na zawodach znało je dokładnie). Zasad uczymy się głównie od znajomych, oglądając innych czy np. na popularnych ostatnio sekcjach. W 3 minuty nie da się ich nauczyć na zawodach - zważywszy, iż ludzie przychodzą w różnych godzinach.
Jak pokazuje przykład twoich znajomych - nawet nie każdy chce poznać te zasady i grać zgodnie z nimi - skoro nie reagowali na Twoje uwagi (zakładam osoby bardziej doświadczonej). Ignorantów w naszych czasach jest coraz więcej.
Jak wyobrażasz sobie przypominanie tych zasad przy okazji zawodów. Nie wierzę w regulamin napisany gdzieś przy wejściu - ludzie z natury nie czytają instrukcji. Może stworzyć krótki filmik instruktażowy umieszczony na stronie z zapisami.
Pozdrawiam
Marek