WujekCorty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szkoda że post nie jest podpięty, dzisiaj
> kolejna osoba się o tym przekonała, niestety
> była w trakcie przewiązywania i spadła na
> ziemię, ponoć jest połamana i żyje.
> Podepnijcie zatem post do góry aby nie było
> kolejnego wypadku...
Jeżeli było, tak jak piszesz, to bezpośrednią przyczyną wypadku nie było chyba użądlenie przez osy, a przewiązywanie się w sposób niewłaściwy/niebezpieczny. Przy zachowaniu właściwej procedury nic by się nie stało.. miejmy nadzieję, że delikwent z tego wyjdzie cało
pzdr
jodlosz