jodlosz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >
> > Widzialem kiedys czlowieka, ktory wpadl w
> panike
> > widzac pajaka idacego po jego koszuli. Mysle,że
> w
> > stanie umyslu w jakim się wowczas znajdowal
> nie
> > mial szans wykonac poprawnie zadnej wyuczonej
> > procedury. Tutaj pewnie było podobnie.
>
> Ja to rozumiem, sam kiedyś w panice śmigałem w
> dół uciekając przed osami.. tylko, że jak się
> poprawnie przewiązujesz, nie ma szans żebyś
> poleciał do gleby - po prostu nigdy nie wisisz na
> jednym ekspresie..
chyba że się wypniesz z auta żeby uciec od os... wisząc na stanie jak cie zatakują można się poczuć jak w klatce z której chcesz się wydostać - tą klatką jest twoje własne auto :/