dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> lonża w takich sytuacjach jest rozwiązaniem
> najlepszym;
Zdecydowanie lonża odpada. Jesli wpielaby się lonżą na czas ominięcia przesztywnienia - robi z przejścia A0 i od razu może zjeżdzac do gleby, zeby wstawiac sie w przejscie RP jeszcze raz.
Najlepiej byloby isc z dwoma polowkami: wpinac az do tego miejsca tylko jedną z nich, a tam wpiąć pierwszy przelot na drugiej żyle, wtedy rozwiazac sie z żyly przesztywnionej i iść dalej.
> czy to sie tobie podoba czy nie;
czy to się Tobie podoba czy nie;
pozdr
astrodog