Za sprawą polityki "elitarnosci" PZA (póki co ona przeważa w związku) powstają pod nosem np.KW Katowice czy KW Częstochowa takie kluby jak PKA właśnie (niezrzeszone w PZA)
[www.wspinanie.pl]
Swoją drogą ilość uczestników imprez PKA i ilość imprez robionych przez ten klub (częstotliwość) budzą mój największy szacunek. Ludzie tam lgną bo od KW się odbijają.