yeti362 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Ale najważniejszą różnicą której
> zapewne nie dostrzegasz- jest obecnośc LA na
> lekcjach wychowania fizycznego w SZKOLE! w każdej
> szkole- podstawowej, gimnazjum,
> ponadgimnazjalnej.Na każdym treningu -
> piłkarskim, siatkarskim i koszykarskim itd.
I teraz pytanie.Czy zajecia w szkole prowadza przedstwaiciele PZLA? Czy organizacja ta jest od czegos innego?....Tzn od obsługi zawodów rangoi zupełnie innej niz turnieje szkolne.
> A teraz sedno sprawy: możemy się odciąc i
> wziąc swoje zabawki jak będą spełnione takie
> przesłanki:
> 1. Wspinaczka sportowa, ale nie wspinaczka skalna,
> będzie obecna na lekcji w.f.
> Wówczas na zawodach, nie tych elitarnych dla
> 23!/sic!/ wspinaczy, ale uczniów będzie
> obecnych 140/tak jest u mnie wmieście/. A zawody
> będą w kalendarzu każdego Miejskiego Szkolnego
> Związku Sportowego w kalendarzu obowiązkowo!!!
> Wspinaczka skalna będzie uzupełnieniem szkolenia
> wspinacza sportowego, a umowna/przecież tu się
> zgodzimy/wycena dróg nie będzie kryterium oceny
> dokonań sportowych. Ukruszenie się jednej klamy
> zmienia wycenę, a wyślizganie dróg np w
> Kobylańskiej, powinna podnieśc wycenę wg mnie
> przynajmniej większości dróg o połówkę.
> Dodam że to właśnie dzięki staraniom PZA!
> wspinaczka sportowa, a dokładnie osiągnięcia
> sportowe w tej dyscyplinie decyzją MEN są
> punktowane na świadectwie szkolnym.
No i dobrze.Ktoz chce rugowac PZA ze szlachetnej roli PROPAGACJI kultury fizycznej-konnkretnie wspinania.Nikt-a wszczegolnosci juz ja nie zamierzam negować znaczenia propagowania wspinania w szkole....
Meritum jest wyprowadzenie zawodów z PZA w sensie WYCZYNU(a nie tzw kultury fizycznej).Czyli de facto chodzi o rangę Mistrzostw Polski, zawody miedzynarodowe organizowane w Polsce-oczywiscie w rozmaitych kategoriach wiekowych-ale gdzie rywalizacja "jest na serio"......a nie jest to jedynie rozrywka dla mlodziezy etc, etc,,,
Nie rozumiem jak taki zabieg móglby np podwazyć Twoją rolę-ktorą po tym co tutaj przedstawiłeś-bardzo szanuję-a wręcz jestem pod jej wrazeniem
> 2. Będą nauczyciele którzy będą chcieli
> prowdzic lekcje ze wspinaczki, a nie rzucając
> piłkę olewali zajęcia.Tu kontynuacja, będą
> programy nauczania,i na jważniejsze - będą
> ściany wspinaczkowe.
> 3. Jak już powstanie taka niezarażona
> dekadencją tego forum, rzesza wspinaczy:),
>
> I jeszcze jedna uwaga. Aby prowadzić zajęcia na
> lekcji - ja prowadzę, musiałem napisać program
> nauczania wspinaczki sportowej na lekcji w.f. ,
> miec zgody rodziców - w których jak wół wisi
> że dziecko jest zdrowe i może uczestniczyc w
> zajęciach. Na zawodach które organizuję każde
> dziecko musi miec oświadczenie rodzica - jest
> zdrowy! i może uczestniczyc w zawodach sportowych
> we wspinaczce sportowej. Musi byc lista
> uczestników potwierdzona przez Dyrektora szkoły.
> Jeżeli to mnie NIE zraża, to rozpierdala mnie ta
> zadyma wokół profesjonalisty którym jest
> Świrek.
Istotą omawianego pomysłu-jest przecież zdjecie "zadymy" zwiazanej z Kolegą Świrkiem( podobnych i zadym które wynikna w przyszlosci) z Twojej glowy-jezeli identyfikujesz się z PZA.Tym powinien się zajmować związek dedykowany-między innymi-do takich zadym.....Których w żadnym sporcie wyczynowym-nie brakuje.
> Pozdrawiam.
> Nie mam litery - c/z miękkiej, stąd
> literówka,sorki/
Wzajemnie pozdrawiam.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-05-14 11:24 przez Szalony.