Re: Pytanie ktore się narzuca-od lat zresztą...

Nie będąc członkiem PZA pokuszę się w przypływie szczerości o puentę.
Za 3 tygodnie są wybory do EP w których startuje Prezes Zarządu PZA Pan J.Onyszkiewicz. Ponownie startuje. Osobiście byłbym bardzo sprawnym i społecznie działającym Prezesem mając kilka tysięcy EURO, nie w ZŁ. diety, ale w EURO. Czy tak będzie również po wyborach?Ja nie wiem.
Wiem czytając posty, że jesteśmy niszową dyscypliną - przypomnę, że rozważamy o rozbracie wspinaczki sportowej z PZA. Mocno skłóconą, w której co drugie zawody są odwoływane. Co Pan Prezes dla wyborców - wspinaczy, a będąc Prezesem PZA - dla wszystkich "ludzi gór" zrobił, albo co zamierza zrobić aby nas zachęcić do głosowania na niego? A może są inni, lepsi kandydaci na listach, którzy mogą coś zrobić?Tego też nie wiem.Ja nie startuję. Pewnie nawet nie zagłosuję, bo na razie nie widzę żadnych konkretów tylko obrzucanie się błotem.
I na koniec, nie interesuje mnie arytmetyka. Ale mając zdobywczynię Pucharu Świata w roku 2008, nie wierzę - kurwa nie wierzę, że nie znalazłaby się firma która nie chciałaby umieścić swojego logo na koszulkach reprezentantów naszego kraju w dyscyplinie - wspinaczka sportowa.
Nie każdy może połączyć te dwa fakty w całość - rozbrat z PZA i wybory. Chroniczny brak kasy, obcięty budżet, brak sponsora, incydentalność w mediach- wystarczy?
To była moja puenta, więcej nie piszę.Nie ma o czym.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-05-16 13:52 przez yeti362.