Bardzo mi się podoba!
Nie wiem czy takie są zapatrywania autora, chyba tak, ale wydaje mi się, że w oderwaniu od ekstremów, patrząc nawet na początkującego narciarza, koncepcja zjeżdżania z górki z użyciem wyciągów w celu podjeżdżania pod górkę, czyli tzw. masowe narciarstwo, to oczywiście jakaś forma popularnej, konsumpcyjnej rozrywki ( żeby nie powiedzieć wciskanej ludziom papki). Ja rozumiem, że są ludzie którzy lubią taką rozrywkę, jest jednak smutne, że nawet bardzo zaawansowani narciarze nieraz nawet nie pomyślą o narciarstwie terenowym - nie z powodu braku chęci, sił czy możliwości, ale po prostu z urobienia przez popularny obraz narciarstwa ->samochód, wyciąg->zjazd->najlepiej budka z piwem.
Cóż świadomość jest wytworem kultury...
Am I hard enough
Am I rough enough
Am I rich enough
I'm not too blind to see