Re: Klasyczne przejście drogi wielowyciągowej

jak już pisałem dla mnie sportowe wielowyciągówki to nie big wall
i nie należy mylic tych pojęć
jest to w prostej linii przeniesienie sportowego wspinania skalnego w góry lub po prostu kilusetmetrowe ściany / chorwacja, sardynia itp/

istotą trudności przy tego typu wspinaniu jest CIĄG

dlatego ZASADNICZE znaczenie ma czy drogę pokonujemy jednym ciagiem, gdy zachodzi potrzeba nocując w ścianie, czy robimy to na raty

Dla mnie to jest bazą do okreslenia stylu.

W kwestii, która porusza Kolarz za baze moim zdaniem należy przyjąć podchodzenie na drugiego azerując lub po poręczy/w czujnych wyciągach z plecakiem klasyczna forma jest czesto poprostu nie wykonalna/, wszystko ponadto ,czyli jeden prowadzi wszystko lub drugi podchodzi klasycznie albo polączenie tych dwoch kombinacji należy zaznaczać na marginesie, bo logicznym jest że stanowczo podnosi to klase przejścia.
pozdro ges