Makar,
jeśli dobrze odczytuje ton twojej wypowiedzi, to ponieważ nie ma badań o poronieniach we wspinaniu, to można również wspinać się ekstremalnie (nie ma badań na ten temat) albo może jeszcze skakać na spadochronie, bo też nie ma na ten temat badań.
Co do ringów, to widzę już po wypowiedzi, że jesteś pewien tego, że jesteś w tej materii nieomylny, ale nie zwróciłeś uwagi na dwie kwestie. Tekst jest oczywiście ok i błędów w nim nie ma, ale jest niekompletny i nie przemyąślany. Jedna sprawą (bardzo ważną) jest fakt, że nie zastanowiłeś się nad tym, kto jest odbiorcą tego artykułu. Minęły już czasy, w których można było założyć, że wspinacz jest przynajmniej przeciętnie inteligentny. Teraz wspina się każdy i ludzie (jak pokazuje praktyka) nie rozumieją tego co napisałeś, bo dla nich to jest zbyt skomplikowane - wiem to śmiesznie brzmi, ale początkującym wspinaczom trzeba tłumaczyć wszytsko w sposób idiotoodporny. Wielokrotnie zwracałem uwagę ludziom, którzy owszem robili tak jak to opisujesz, ale ekspres albo karabinek był poniżej ringa i cała siła szła na ring. Poza tym w przypadku dużego natężenia ruchu jak na lechworze, dwie wędki i nie ma z czego opuścić wspinacza po skończeniu drogi z dołem (taka wędka blokuje stanowisko, zwykły zakręcany karabinek + ekspres tego nie robi). Trzecia sprawa, to na zdjęciach pokzaujesz stanowisko, gdzie ringi są wbite mniej więcej jeden nad drugim. W przypadku stanowiska gdzie ringi są szeroko, twój sposób obciąża ringa, oczywiście w mniejszym stopniu niż gdyby była wędka z samego ringa, ale zawsze bardziej niż gdyby wogle przez ringa lina nie przechodziła. W przypadku tych stanowisk robi się często nieprzyjemna dźwignia na karabinku albo ekspresie (być może nie jest ona groźna, ale na pewno zdrowa nie jest).
Wydaje mi się, że dla ludzi najprostsza zasada, to nie wieszać wędek z ringów tylko z wpiętych w nie karabinków.
Poza tym wogle nie poruszyłeś tematu starych ringów.
Jeszcze raz podkreślam, że twój tekst nie ma błędów, ale jest nieprzemyślany.
Przy okazji proponuje nie zmieniać tematu i ten tema ciągnąć w nowym wątku albo na priva.
Bratku