yabende Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chyba w filmie pt. "Seturn 2 Sender" była kobitka,
> która wspinała się w dość już zaawansowanej ciąży,
> bodajże 7-8 miesiąc, i mówiła ze wspina się cały
> czas, tyle ze na wędkę, co by nie latać...
A swego czasu - też na wędkę - wspinała się w Pieninkach (Dolina Kobylańska) kobieta w jeszcze bardziej zaawansowanej ciąży. Jak głosi wieść w niedzielę łoiła, a w środę (bodaj zgodnie z terminem) dziecko urodziła...
Co ciekawe wspinała się na Zachodnim Kominku, gdzie idzie się w szerokim rozkroku, a w razie odpadnięcia (nawet na wędkę) leci się brzuchem na tylną ściankę komina.
Chyba nic dziwnego że po tym wydarzeniu mężowi tejże po kupiono książę wyjaśniającą skąd był ten duży brzuch u jego kobiety, by na przyszłość takich rzeczy nie robił (tj. nie ciągnął żony w zaawansowanej ciąży w skałki)