"Wkurza, gdy nie śmiemy zwrócić uwagę na popelinę w wydaniu gwiazdy (być może np.wypadek z Aconcaguy, piszę >być morze< bo nie wiem, gdyż media i SRODOWISKO solidarnie milczy na ten temat), bo to gwiazda przecie
Wkurza, gdy jedne tragedie, są na rekę naszym interesom >by przyłożyć temu lub owemu<
a inne nie są, bo burzą z góry założoną tezę"
kolego
pisząc takie oczywiste rzeczy narażasz się na określenie np. Przydupas Balcerzaka, przez co Nadzwyczaj Doświadczeni Koledzy po prostu twoje argumenty wyleja pomyje...