A ja za to proponuję myślenie przez zakreśleniem krzyżyka na karcie do głosowania. Bo gdyby nie kurewsko wysokie stawki podatkowe to za te buty płaciłbyś mniej niż 300 pln, a i dystrybutor by więcej zarobił.
Co do ceny pełna zgoda, ale pierdolnąć się w głowę to powinien kto inny niż dystrybutor.