Re: Lina Tendon - dla przeciwwagi POLECAM!

A ja napisałem, co następuje:

"muszę powiedzieć, że mam osobiście Tendona już czwarty sezon (ambition chyba się zowie) i nic złego się z nim nie dzieje, choć metek na końcach to nie mam od pierwszego użycia."

Nie jest zatem tak, że nagle wszyscy psioczą, bo ktoś napisał, że jego egzemplarz był do dupy. Uważam jednak, że warto zwracać uwagę na takie kwestie jak problemy z reklamacją, a dla mnie właśnie tego dotyczy ten wątek. Wiadomo, że buble się zdarzają, fajnie jednak jak producent odpowiednio zachowa się w obliczu takiej sytuacji. W końcu mówimy o sprzęcie mającym nam chronić dupy. Popieram natomiast pomysł ze zdjęciami. Dobrze byłoby zobaczyć na własne oczy o jakim problemie tu rozprawiamy.