mischa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
ha ha, dobre Popeliniarz Dawes - bo nie wiem, czy
> publika wie, ale "pop" w terminie "pop-climbing"
> oznacza popeliniarz a nie "popularny lub
> popkulturowy".
Mogę zapytać skąd takie wnioski...?
Mi nawet do głowy nie przyszło że wzięło się to od popeliniarstwa??? Zdecydowanie bardziej od popkultury- ;)
Ps. jaj już wcześniej pisałem mam olbrzymie wrażenie że artykuł Grzegorza (bardzo ważny i potrzebny), nazywający po prostu rzeczy po imieniu, nacisnął ( co poniektórym) na "odcisk wspinaczkowego ego"