Z tymi ringami jako wyznacznikiem drogi to byłbym bardzo ostrożny. Na nowych drogach to może mieć jakiś sens, gdy wszystkie linie są jednego autora i drogi powstały mniej więcej w tym samym czasie. Dodanie do opisu, ze ogrem jest linia przelotów wyraża autorska koncepcję przebiegu drogi. Jednakże dochodzi wtedy czasem do dość śmiesznych sytuacji gdy zawodnik zastanawia się czy dany chwyt przekracza tę linię, czy może ją tylko dotyka, czy cały się mieści. Trzeba by wyznaczyć prostą i mierzyć linijką co jest absurdem. Mieści się czy nie, mogę użyć chwytu, czy już nie wypada? Innym problemem jest sytuacja gdy stara droga zostanie oringowana nowymi liniami. Taka sytuacja jest na przykład na Tańcu ze Słoniem na Grochowcu. Drogę od swych sąsiadek dzielą lata i o żadnym ogrze z sąsiednich ringów nie może być mowy, a jednak widziałem zawodnika który ostro napierał zgodnie z tym wyimaginowanym ogrem i marudził, że to bardzo trudne VI.3, a właściwie to VI.3+ jak nic.
Innym ogrem jest klasyczne: "bez chwytów z drogi obok". O ile problem wydaje się mniejszy w przypadku dróg trudnych i nieparametrycznych, to stosowanie takich ogrów na drogach o średnich trudnościach lub nawet łatwych jest całkowicie bez sensu. Po pierwsze uniemożliwia to zrobienie drogi OSem, no bo żeby ją zrobić muszę wiedzieć które chwyty do jakiej drogi należą. I tutaj skoro drogi nie da się zrobić oesem to znaczy że jest to przystawka. Druga sprawa: załóżmy że nie robiłem drogi z której chwytów nie mogę użyć i nigdy jej nie zamierzam robić czyli spełniłem warunek autora bez chwytów na przykład "z drogi po lewej". Albo robię ją później i z premedytacją nie używam chwytów, które użyłem na drodze z obostrzeniem. Da się? - Da się!
Generalnie należy starać się tak obijać, aby wpinki z danej drogi były najłatwiejsze jeśli idziesz w linii drogi i nie chodzi o wpięcie liny lecz ekspresa do ringa. Jest dla mnie sprawą oczywistą, że jeśli robiąc drogę bokami muszę się jakoś przedziwnie naprężać aby wpiąć line, nie mówiąc już o niemożliwości wpięcia ekspresa, to na pewno nie idę po drodze którą miał na myśli autor.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-07-03 15:45 przez kemo.