Ogolnie pezeta jest reliktem i jej dzialalnosc na tej niwie tylko szkodzi srodowisku i sportowcom. To tak jakby argumentowac, ze pezeta powinna sie zajmowac narciartwem, bo zawody odbywaja sie w gorach. Wspinanie na sztucznych scianach, trening i ogonle metody szkolenia na panelu nie maja nic wspolnego z alpinizmem, ani ze wspinaniem w gorach. Dla dziadkow zarzadzajacych pezeta jedynym celem jest chapanie kasy, a nie rozwoj nowej dyscypliny sportowej. Trudno wymagac, aby ludzie ktorym udaje sie przejsc na wedke 6a (i to przypuszczam nie w piewszej probie) mieli jakiekolwiek pojecie o tym co potrzeba zrobic, aby poprowadzic 8B+ Flash na panelu.
Chyba najlepiej by bylo, gdyby wspinanie na panelu oddzielilo sie od pezety i podlegalo pod Komitet Olimpijski, bo przeciez za 6 lat to bedzie dyscyplina na Olimpiadzie.
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd