maleki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Droga normalna jest wyrysowana na zdjęciu na tej
> jego stronie - czyli SW ridge.
> Jak widać wiedza kolegi - jak na "solowe"
> przejście - jest również dość marna, skoro
> nawet po zwróceniu uwagi w e-mailu odpowiedział
> Ci nieprawidłowo.
Wydaje sie, ze zrodlem pomylki jest bezkrytyczne przepisywanie ze strony firmy Ryska.
"Celem wyprawy jest wejście na szczyt Ama Dablam południowo wschodnim filarem, czyli najbardziej popularną drogą prowadzącą na wierzchołek."
[
www.patagonia.com.pl]
Samodzielna Maleki cztery lata temu (choc Rysio podobnie chcial ja nabrac- by nie weszla) dokonala brawurowego wejscia. A wiec mozna samodzielnie zdobyc SW, czytajac na stronie Ryska o SE.
relacja z 2010
RELACJA VII (Maciej Przyborski)
"Pierwszy na Amę pognał Lider i Carlos, Iwona wraz Sonamem dotarła do szczytu ale zapłaciła wysoką cenę i ratowana tlenem szybko uciekała w dolinę, Paweł samodzielnie podjął wyzwanie i odniósł sukces ale do "dwójki" gdzie wraz z Ryśkiem "Chicago" dotarliśmy wieczorem 11 listopada, przyszedł fioletowy z zimna i zmęczenia."
Opis Kolegi, ktory dopiero wiosna 2010 zrobil kurs wspinaczkowy i na Ama Dablan byl debiutujacym debiutantem.
Iwona tradycyjnie samodzielna (wystarczyl tylko jeden osobisty Szerpa) i tradycyjnie okazujaca konskie zdrowie (tylko jedna akcja tlenowa).
Naiwni debiutanci weszli i zeszli sami. Dzien po Rysku i samodzielnej dzielnej Iwonie.