Niby dlaczego Kominiarzu bez sensu jest wg. Ciebie aby iść na kurs bez wcześniejszego "kontaktu" ze wspinaniem ? Osobiście tak własnie kiedyś zrobiłem i absolutnie nie żałuję takiego własnie "kroku".
Wcześniejszy pobyt na panelu (oczywiście zależy gdzie) może dość skutecznie zniechęcić potencjalnego kursanta do dalszego szkolenia. Jeśli dziewczyna ma konkretną zajawkę, to niech napiera bezpośrednio na kurs, zwłaszcza, że (jak już pisali wyżej) pogoda się robi i plener jak najbardziej wskazany jest.
Pozdro Hans
Kapitan Bomba Rządzi !