Dla początkujących mega fajne Orpierre. Znajdziesz tam przynajmniej 14 dróg wielowyciągowych w trudnościach od 5a do 6a; o długości do 180metrów, do 8 wyciągów.
Polecam La Grotte 5c, Brazil 5c/6a, Voyage 6a; ale znajdzie się też całkiem spory repertuar dróg nie przekraczających 5b.
Jedyny problem to południowa wystawa w lecie. Wspin trzeba zaczynać w okolicach 15; przy czym na samym Adreche słońce pali jeszcze koło 17. Na zachodniej ścianie jedna-dwie drogi, które można ogarniać przed południem.
Obicie - im łatwiej tym gęściej (do 15 ekspresów na wyciąg). Stanowiska z łańcuchów na Quiqillon, z ringów na pozostałych skałach (wielowyciągowe: Quiqillon, l'Ascle, Adreche) - najczęściej podwójne; a nawet potrójne.
Zejście z drogi głównie granią i ścieżką (via ferraty). Na kilku drogach zjazdy (2-3). Zalecana lina 100metrów. Ja miałem 2x60; generalnie do ogarnięcia byłoby z pojedyńczą liną 70metrową, która miałem na skałki. Zjazdy w przewodniku rozpisane na 2x35 (70m) metrów zrobiłem bez przesiadki co do centymetra wykorzystując line połówkową 60m.
Warunki kempingowo-bytowe najlepsze na świecie - co znajdziesz w wielu dostępnych opracowaniach w sieci.
W lecie częste burze; sam zaliczyłem zlewy i ucieczkę granią przed piorunami :)
Jednocześnie region bogaty w drogi jednowyciągowe do 8c+ z największą ilością w przedziale 5b-6c. Przy czym też są przynajmniej dwa siódemkowe sektory z kilkoma przystępnymi dla newbies 7a.
Do verdon 120km.
Do ceuese 60km.
pozdro,