kalanki z bta to jakaś masakra. Min 1.5 godziny w słoncu z kemp w Cassis do En Vau gdzie jest sensowne wspinanie wielowyciągowe.
Można podjechać samochodem do do pierwszego port jest tam parking i z tamtąd jakieś 30 min sprintem do En Vau.
Przystanek autobusowy jest przy bramie kempu.
znajomi praktykowali wypad łodzią do en vau. Krzonowali 3 dni i powrót. Trzeba zabrać z sobą wodę. Od strony Cassis nie ma wody pitnej.
We wrześniu latały samoloty i helikoptery z kamerami termowizyjnymi(takie info dostaliśmy) więc palenie ogniska zakazane.
Od strony Cassis mniej kradną. Od strony Marsylli często kradną oraz zdarzają się napady na krzonujących.
Przewodniki - jeśli chodzi o Rockfax w kalankach to nie polecam.
Można jeszcze na kempie zsięgnąć info w sklepie. Włascicielką jest polka od 15 lat we Francji.
W Orpierre fajne obicie na wielowyciągówkach. Social super. We wrzesniu noce juz zimne bywają. Nam wystarczyla pojedyncza lina 60m.
Les Dantelles - Ogromny rejon. Wielowyciągi dosyć krche nam się zdarzyły. Trzeba się nałazić, ale można piękne miejsca trafic. Z pomarańczową skałą i wodospadem ;)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-06 09:31 przez DawidW.