Ailefroide jest fajne, ale wspinanie jest glownie w pologich plytach. Kazdemu co kto lubi, mi sie znudzilo po 2 dniach.
Moze w zadnym z dwoch wymienionych przez ciebie krajow, ale rejon Tannheimer w Austrii oferuje duzo obitego wapienia z latwymi podejsciami, drogi do 12 wyciagow. Takie niby-gory.
Verdon najlatwiejsza droga ma 13 wyciagow i wycene 6a, z czego 11 wyciagow wydawalo sie podobnych trudnosci i raczej nie jest to V ani V+.
Calanques we francji, na wybrzezu, kolo Marsylii. Obity wapien, drogi przy morzu raczej 5-6 niz 10-12 wyciagow, przepiekna lokalizacja, duzo dobrze obitego wspinania. Drogi dalej od morza beda dluzsze ale nie wspinalem sie.
W szwajcarii kup przewodnik z serii "Plaisir Schweiz", np. "Plaisir Schweiz Ost". Pleisir wlasnie oznacza przyjemne, obite, wielowyciagowe wspinanie. Ewentualnie pol-obite. Jesli masz samochod to w godzine-dwie drogi od Interlaken znajdziesz kilkadziesiat miejsc na wspinanie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-01 18:17 przez pawelx.