Hmmm, poważny problem. Postaram się coś zaradzić. Czytając to co napisałeś oraz analizując styl wypowiedzi proponuję Ci pewną metodę dostosowaną do Twojej osobowości i możliwości intelektualnych.
3x w tygodniu siłownia (Ładuj w masę, pamiętaj o odżywkach i o tym żeby nie męczyć się za bardzo wytrzymałościówką. Ale znowu też nie przeciążaj się zbyt wielkimi obciążenia)
We wspinaniu najważniejsze są nogi, Ci co ładują w łapy nic nie osiągają prócz iluśnastu tam szmat (co w sumie samo w sobie może być substytutem VI.piątki). Także szczególnie uda. Im więcej tym lepiej.
Uzupełnij to raz w tygodniu basem (pod deepwatersolo) i wizytą na solarium (nawet nie wyobrażasz sobie jak się można sparzyć na słoneczku w skałach)
A ściankę olej, choć może brzmi to dziwnie, ale lepsze efekty osiągniesz poświęcając ten czas na inne ćwiczenia.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-17 13:05 przez Samuel.