Kolego na różnych parkingach na FJ widziałem więcej Czechów,Hiszpanów a nawet Niemców niż rodaków. Nie wyglądało na to żeby spanie (w 'kulturalny sposób' bez robienia syfu dookoła) na parkingu komukolwiek przeszkadzało. Więc nie przesadzaj.
Obawiam się, że w sprawie pluskania się w strumieniu trzeba raczej apelować na lezec.cz ale może mam złe doświadczenia z sąsiadami. A tani basen w Pottensteinie to rzeczywiście świetna opcja, tylko skóra rozmięka.
pozdr