laura palmer Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a poza tym Ty masz psa, a ja nie lubię psów i on
> na pewno by mnie ugryzł, Ty na pewno byś miał
> to w dupie i ja na pewno bym zadzwoniła na
> policję i o tym sobie pomyslaleś pisząc tego
> posta i to czuć
ja pierdolę, ale tym razem to naprawdę bredzisz!
PO prostu kocham Szwajcarię! Nawet auta tam nie zamykam, mam wrażenie że jakbym tam zostawił na ławce w parku 100 CHF to na drugi dzień dalej by leżały, auta są zaparkowane tak, że nawet zderzak nie ma prawa wystawać za koniec strefy parkowania. Jak jadę autostradą to ogryzek mi jest głupio wyrzucić na pobocze. Chociaż dzisiaj widziałem flejtucha co wyrzucił peta przez okno.
I mam też nieodparte wrażenie że receptą na to wszystko (odwrotnie niż w wymienionych krajach hitlerowsko-stalinowskich) nie jest donoszenie na policję... Oni PO prostu tacy są!
P.S.Też mnie ugryzł pies i to nie raz, byłem z tego powodu nawet w szpitalu i co-mam nienawidzić wszystkich psów (wszystkie psy?) i ich właścicieli? A tak nota bene to akurat w Niemczech maja wyjątkowo nazistowskie pomysły na psy z listy "ras niebezpiecznych", ale na tym polega socjalizm (odwrotnie niż liberalizm) że przepis zabraniający jest na wszystko tylko nikt go nie przestrzega.
Żeby wjechać do Niemiec z amstaffem trzeba mieć teoretycznie poza standardowym czipem i psim paszport i szczepieniem oczywiście, jakieś potwierdzenie że pies jest nieagresywny (nie wiadomo od kogo bo weterynarze w PL czegoś takiego nie wystawiają!) i zaświadczenie z granicy że się psa wwiozło (tylko jakiej qurwa granicy!?) Ponadto pies może być w Niemczech tylko pod opieką właściciela (np żona nie może z nim chodzić ani nawet przewieźć go przez teren Niemiec w aucie - bo ja jestem wpisany jako właściciel), a okres pobytu nie może być dłuższy niż 2 tygodnie (tylko jak to skontrolują skoro nie ma granicy ani żadnych pieczątek?). A byłem z psem kontrolowany w Niemczech ze 4 razy i ani razu nawet nie zapytali o psi paszport. Ot-socjalizm. Przepis jest ale wszyscy kładą lachę. Ale jakby pan policjant chciał się dopierdolić to hak się zawsze znajdzie. Np "nie ma pan zaświadczenia że pies nieagresywny". No i huj że nikt w Polsce takich zaświadczeń nie wystawia...
Z drugiej strony z niemieckiej ambasady przynajmniej dostałem odpowiedź. Z francuskiej nic, mimo ze 4 razy wysyłałem m@ila...
xtonyx
Wqurwia mnie propaganda sukcesu w wykonaniu nazistowsko-stalinowskiej koalicji PO-PiS-SLD-PSL. Na każdym kroku tylko jak to zajebiście jest na Zielonej Wyspie i Drugiej Irlandii albo jak to 3 mln mieszkań i tysiące km autostrad wybudowano za rządów PiSu, i jak to współkoalicjant ich szkaluje.
Dlatego nie PiSzcie mi proszę, żebym o tym zaPOmniał i udawał że wszystko jest w POrządku.