> Może na Łazienkowskiej? Tam niejedno auto
> przejeżdża i krzyczeć można do woli.
Ja bym proponował Marriotta. Też niejedno auto przejeżdża, też można krzyczeć do woli, a założenie stanu będzie dodatkowym smaczkiem. Wymagania sprzętowe: lina około 350 metrtów.
Z warszawskim :)