Re: Komenda AUTO w skałach

zbierajac z dyskusji pewne informacje osoby kompetentne powinny jednak ustalić jedna wspólną wersję , zrozumiałem z postów Micaja, że takowa jest opracowana i powinna być stosowana przez wszystkich instruktorów wiec podajcie ja TUTAJ , choćby ze względu na bezpieczeństwo nasze własne, jeśli wszyscy bedziemy nauczeni jednakowego postępowania w kwesti bezpieczeństwa - a o nie tu wszak chodzi. Jest szansa ze nie spotka nas przykra niespodzianka ze strony nieznanego, czy tez znanego ale inaczej wyszkolonego partnera. Do mnie dociera Argumentacja Micaja i podobnych głosów odnośnie komendy auto, ale szczerze przyznam,że pomimo iż byłem nauczony przy stanie komendy LUZ to moze przez zasłyszenie lub przez mnogość obecnie stosujących komendę MAM AUTO wspinaczy na drogach sportowych zaczęła mnie rónież sie wkradać do mojego postępowania / nic mi sie nie stało ale chcę być wspinaczem ŚWIADOMYM i przekazywać innym prawidłowe nawyki.
Dlatego odsumowując dysputy:

1 wspinanie na drogach jednowyciagowych z opuszczeniem W ze stanowiska

W po dojściu do stanu zakłada własna asekurację ( z ekspresów czy tam lonży) i wydaje komende
-(imię asekurującego, w celu wyeliminowania pomyłki z innymi wspinającymi sie) LUZ!
A
- MASZ LUZ! (wydaje luz do przewiązania sie, pozostawiajac line w przyrzadzie i jest gotowy cały czas do przyjecia obciażenia,jest cały czas dodatkowym zabezpieczeniem dla W, a te kilka chwil przecież nikomu różńicy nie robi )
W po przewiazaniu sie
-BLOK!
A
- MASZ BLOK! ( po wybraniu luzu, zreszta jak dostajemy blok to czuć)
W ( po sprawdzeniu układu, wypina autoasekurację )
- NA DÓŁ / DÓŁ!

AUTO /mam auto/ oznacza bezwzględnie i trzeba dazyc do uswiadomienia tego wszystki , że W po wpięciu w stan, posiada własna pewną asekurację a to ZWALNIA Asekurujacego z asekurowania lub wreczjak tu pisano zobowiazuje Asekurujacego, po wydaniu komendy NIE ASEKURUJĘ do ZWOLNIENIA liny. U ŚWIADOMEGO W ta komenda oznacza ma zamiar samodzielnie zjechać lub jak w przypadku wspinu 2 lub więcej wyciagowego wybierze line do asekuracji drugiego / a moze ze wzgledu na możliwość nieusłyszenia słowa NIE zastosowac po zwolnieniu liny komendy LINA WOLNA ?/,

CO do problemów z możliwym złym usłyszeniem komendy proponuję :
1. przed właściwą komendą mówimy imie asekurującego
2. Nie ma komendy WYBIERZ LUZ z uwagi na złe zrozumienie moze stosować wyraźnie: WYBIERZ!( jest jednoznaczne) podobnie jak LUZ!
3. zamiast komendy NIE ASEKURUJę! ( znów można przy niesprzyjających warunkach opacznie zrozumieć)
zastosować komende LINA WOLNA/ WOLNA (chyba że oznacza coś innego)

proszę o ustosunkowanie sie Micaja jako instruktora /innych również/ do powyżych przemyśleń, skorygowania błedów i przede wszystkim podania komend z kursów takich jak powinny być, innych kolegów prosze o dalsza dyskusję nad powyzszym jednocześnie informuję ze jako asekurujacy "przypadkowego" wspinacza nawet po usłyszeniu "mam auto" nie wypinam liny tylko wydaje luz bo cholera wie co on chce, to potwierdza słuszność teorii o wspinie ze znanym i pewnym partnerem i o koniecznościu ujednolicenia zasad i trzymania się ich,