> Wcale mnie to nie dziwi, AUTO to komenda stricte
> górska (przypisana łojantom potrafiącym
> zbudować stan i samodzielnie zjechać).
> Ty, podobnie jak wielu innych, krzyczałeś AUTO
> chcąc się dowartościować.
niepotrzebna i co więcej nietrafiona złośliwosć;
sprawa jest prosta - Starost szkolił sie i wspinał wmiarę intensywnie w czasie, gdy problem omawiany w tym wątku po prostu nie istniał;
fizycznie;
to co dziś jest przedmotem wykładów - niekoniecznie było w '99;